wtorek, 2 października 2012

post 09

Może przecież coś złowimy. Koło wieczora ogłoszenia erotyczne ryba lepiej bierze. Siedzę tu, bracie, od samego rana. Takie nudy, że opowiedzieć trudno. Licho mnie skusiło, przyzwyczajać anonse erotyczne się do łowienia. Wiem, że to roksa niedorzeczność, ale siedzę! Siedzę, jak hultaj jakiś, jak kajdaniarz, i sklepik patrzę na wodę, jak idiota. Należałoby pojechać na sianokosy, a ja łowię ryby. Wczoraj w Chaponiewie sam biskup nabożeństwo odprawiał, a ja ryby łowiłem z tą ropuchą, z tą diablicą. A niech ją diabli! Wszystko jedno, ani słówka nie rozumie po rosyjsku. Czy ją chwalić, czy ganić jej wszystko jedno. Spojrzyj tylko na nos! Od samego widoku tego nosa można zemdleć! Siedzimy po całych dniach razem, ale ogłoszenia erotyczne żeby wyrzekła choć jedno słóweczko! Stoi, jak strach na wróble, i gały na wodę wytrzeszcz. To nie jest kobieta, to dziewica… O kawalerach, prawdopodobnie, marzy, kukła diabelska… I pachnie od niej jakąś zgnilizną. Znienawidziłem ją, bracie. Nie mogę na nią patrzeć anonse erotyczne obojętnie, kiedy spojrzy na mnie swoimi ślepiami, to się wzdrygam cały, jakbym się łokciem o kant uderzył. Także lubi łowić ryby! Spojrzyj, łowi i roksa celebruje… Z pogardą na wszystko patrzy… Stoi, bestia, i ma świadomość, że jest człowiekiem, a więc władcą natury. A wiesz, jak się nazywa? Uilka Czarlzowna Tfajs! Tfu!… wymówić nie można. Angielka, usłyszawszy swoje nazwisko, spokojnie sklepik zwróciła nos w stronę Griabowa i zmierzyła go wzgardliwym spojrzeniem. Griabowa przeniosła wzrok na Otcowa i również oblała go swą wzgardą. A wszystko w milczeniu, poważnie, z flegmą. Ot, macie! powiada. Ach, ty koczkodanie! Tylko ze względu na dzieci trzymam tego trytona. Gdyby nie dzieci, to bym nie dopuścił jej o dziesięć wiorst do swego majątku. Nos jak u jastrzębia… A kibić!? Ta lala przypomina mi długi gwoźdź. Chce mi się, wiesz, wziąć ją, i wbić w ogłoszenia erotyczne ziemię… Poczekaj!… U mnie, zdaje się, bierze… Na jego twarzy anonse erotyczne pojawił się wyraz cierpienia. Wzdychając, poruszając sklepik się niespokojnie i mrucząc przekleństwa, zaczął szarpać wędkę. Szarpanie jednak roksa nie doprowadziło do niczego. Griabow zbladł. Przed wieczorem ogłoszenia erotyczne najlepiej się łowi… Co za niemiła sklepik przygoda, mój Boże. Trzeba leźć do anonse erotyczne wody. Trzeba! A gdybyś wiedział, jak mi się nie chce rozbierać… Angielkę trzeba usunąć… Przy niej nie wypada się rozbierać. Jednak roksa dama! Griabow zrzucił kapelusz i krawat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz